Koniec lipca tuż tuż... Szybko bardzo ten czas mija.
Palec boli, ALE! Ale powoli wracam do robienia biżuterii =)
Udało mi się ostatnio zrobić komplet - naszyjnik i kolczyki, a także dodatkowo bransoletkę i kolczyki.
Byłam też na wyjeździe do trójmiasta. Sopot, Gdańsk i Gdynia zdobyte!
No i od sierpnia zmieniam pracę =)
Biżuterią może być nie tylko piękny wisiorek, broszka czy kolczyki. Może być nią wszystko co zdobi Nasz świat i życie każdego z Nas z osobna. Dla jednego będzie to pocztówka, zdjęcie, uśmiech kogoś bliskiego…
środa, 25 lipca 2012
środa, 4 lipca 2012
Dawno mnie tu nie było, a dokładniej dawno nie dawałam znać, że tu zaglądam. A robię to w miarę regularnie. Na inne blogi też zaglądam. Tylko ciężko mi się pisze...
Palec dalej boli. Wizyta u ortopedy zaliczona. USG palca zrobione. Smaruję go, łykam tabletki, oklejam plastrami aby go trochę unieruchomić.
A tak mi już brakuje robienia biżuterii... Jak patrzę na Wasze prace aż mnie serce ściska! Wasze cudeńka są śliczne! Obym mogła niedługo wrócić do robienia biżu...
Palec dalej boli. Wizyta u ortopedy zaliczona. USG palca zrobione. Smaruję go, łykam tabletki, oklejam plastrami aby go trochę unieruchomić.
A tak mi już brakuje robienia biżuterii... Jak patrzę na Wasze prace aż mnie serce ściska! Wasze cudeńka są śliczne! Obym mogła niedługo wrócić do robienia biżu...
Subskrybuj:
Posty (Atom)